Agent 007, znany też jako James Bond, to postać literacka stworzona przez Iana Fleminga i główny bohater serii książek o tym samym tytule. Bond jest tajnym agentem brytyjskiego wywiadu, znanym ze swojej elegancji, sprytu i niezwykłych umiejętności podczas misji. Od momentu pojawienia się na kartach książek w 1952 roku, Bond stał się jedną z najsłynniejszych postaci w historii kina, a role w filmach o Bondzie zostały zagrane przez siedmiu różnych aktorów. Oto lista aktorów, którzy wcielili się w rolę agenta 007, wraz z filmami, w których grali oraz latami premier:
- Sean Connery: „Dr No” (1962), „From Russia with Love” (1963), „Goldfinger” (1964), „Thunderball” (1965), „You Only Live Twice” (1967), „Diamonds are Forever” (1971), „Never Say Never Again” (1983)
- George Lazenby: „On Her Majesty’s Secret Service” (1969)
- Roger Moore: „Live and Let Die” (1973), „The Man with the Golden Gun” (1974), „The Spy Who Loved Me” (1977), „Moonraker” (1979), „For Your Eyes Only” (1981), „Octopussy” (1983), „A View to a Kill” (1985)
- Timothy Dalton: „The Living Daylights” (1987), „Licence to Kill” (1989)
- Pierce Brosnan: „GoldenEye” (1995), „Tomorrow Never Dies” (1997), „The World is Not Enough” (1999), „Die Another Day” (2002)
- Daniel Craig: „Casino Royale” (2006), „Quantum of Solace” (2008), „Skyfall” (2012), „Spectre” (2015), „No Time to Die” (2021)
Każdy z tych aktorów nadał swojemu wcieleniu Bonda nieco inny charakter i styl, dzięki czemu filmy o Bondzie zawsze były interesujące i zaskakujące. Connery był pierwszym aktorstwem w tej roli i uchodzi za klasyczne wcielenie Bonda. Jego charyzma i przystojność sprawiły, że stał się on ikoną tej postaci i trudno było sobie wyobrazić kogoś innego w tej roli.
George Lazenby był drugim aktorem, który zagrał Bonda i jego występ był dość kontrowersyjny. Jego wcielenie Bonda było bardziej surowe i poważne niż u Connerya, co nie przypadło do gustu wielu fanom serii. Mimo to, „On Her Majesty’s Secret Service” jest uważana za jeden z najlepszych filmów o Bondzie.
Roger Moore był trzecim aktorem grającym Bonda i jego wcielenie charakteryzowało się bardziej humorem i lekkością niż poprzednie. Jego Bond był bardziej uwodzicielski i zabawny, co przypadło do gustu wielu widzom. Moore zagrał Bonda w siedmiu filmach, co czyni go aktorem, który zagrał tę rolę najdłużej.
Timothy Dalton był czwartym aktorem grającym Bonda i jego wcielenie było bardziej podobne do oryginalnej wersji Bonda z książek Fleminga – poważne i skoncentrowane. Dalton zagrał Bonda w dwóch filmach, ale jego występy nie cieszyły się takim uznaniem jak poprzednicy.
Pierce Brosnan był piątym aktorem grającym Bonda i jego wcielenie łączyło w sobie cechy poprzednich aktorów – był uwodzicielski jak Moore, ale też bardziej poważny jak Dalton. Brosnan zagrał Bonda w czterech filmach i jego występy cieszyły się dużą popularnością wśród widzów.
Daniel Craig jest obecnie szóstym aktorem grającym Bonda i jego wcielenie jest najbardziej odmienne od poprzedników. Jego Bond jest bardziej brutalny i skoncentrowany na swojej pracy, a mniej uwodzicielski i zabawny. Craig zagrał Bonda w pięciu filmach i jego występy cieszą się dużym uznaniem wśród widzów i krytyków.
Każdy z tych siedmiu aktorów nadał swojemu wcieleniu Bonda nieco inny charakter i styl, dzięki czemu filmy o Bondzie zawsze były interesujące i zaskakujące. Warto wspomnieć, że oprócz filmów o Bondzie, wszyscy wymienieni aktorzy mieli również bardzo udane kariery filmowe poza tą rolą. Connery był jednym z najsłynniejszych aktorów swojej epoki, a jego inne znane role to m.in. „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki” czy „Złoty Glob”. Lazenby zagrał też w filmach akcji, takich jak „Mściciel” czy „Wściekłe Psy”. Moore był znany głównie z roli Bonda, ale też zagrał w takich filmach jak „Sherlock Holmes: Złodziej Czarodziejskiego Pierścienia” czy „Boży wojownicy”. Dalton grał m.in. w „Zemście Arktyki” i „Królu Learze”, Brosnan był znany z roli Miihała Baryshnikova w „Mamma Mia!”, a Craig zagrał m.in. w „Pozorem” i „Defiance”.
Jak widzicie, każdy z aktorów, którzy zagrali Bonda, miał niezwykle udane kariery filmowe i wszyscy wnieśli coś unikalnego do tej kultowej postaci. Które wcielenie Bonda jest Waszym ulubionym? Czy lubicie bardziej surowego i poważnego Bonda z książek Fleminga czy bardziej uwodzicielskiego i zabawnego Bonda z filmów? Niezależnie od tego, które wcielenie najbardziej Wam się podoba, jedno jest pewne – James Bond zawsze będzie ikoną kina i jedną z najsłynniejszych postaci w historii.